Nas zainteresowała propozycja Fundacji Rozwoju Dzieci im. Jana Amosa Komeńskiego - „Biblioteczne zajęcia dla dzieci i rodziców”. Jak się później okazało spotkała się ona z największym zainteresowaniem. Teresa Ogrodzińska z fundacji tak wyjaśniła kryteria wyboru: Sporym wyzwaniem było to, że musieliśmy odrzucić w procedurze rekrutacyjnej aż 118 bibliotek, a mogliśmy przyjąć maksymalnie 84 biblioteki. Wiele osób dzwoniło, pytało dlaczego nie udało im się zakwalifikować. Fundacja postawiła na te biblioteki, które już w systematyczny sposób organizują zajęcia dla dzieci, oceniała innowacyjność zajęć, udział w akcjach takich jak Cała Polska Czyta Dzieciom i spotkania z ciekawymi ludźmi. Premiowana była współpraca biblioteki z przedszkolem gminnym (jeśli funkcjonuje) a tam, gdzie przedszkola nie ma – dodawaliśmy punkty jeśli bibliotekarze organizują zajęcia dla małych dzieci – dodaje p. Ogrodzińska. Fundacja chce dotrzeć z projektem do dzieci wiejskich, dlatego biblioteki z gmin wiejskich i wiejsko-miejskich miały pierwszeństwo. Nam się udało!